Przejdź do treści

Apel Stowarzyszenia Wolnego Słowa do Rady Warszawy o wsparcie Memoriału

W imieniu Stowarzyszenia Wolnego Słowa – organizacji zrzeszającej byłych działaczy opozycji antykomunistycznej, podziemia solidarnościowego oraz kultury niezależnej w PRL, zwracamy się do Radnych Miasta Stołecznego Warszawy z apelem o podjęcie uchwały wspierającej Memoriał i jego prześladowanych działaczy. 

Nasi rosyjscy Przyjaciele potrzebują pomocy. Nie możemy pozostać obojętni w obliczu likwidacji najstarszej organizacji niezależnej w Rosji. Organizacji niezwykle zasłużonej także dla Polski. 

Bez Memoriału niewiele wiedzielibyśmy o ofiarach tzw. akcji polskiej lat 1937-38, gdy zamordowano ponad 110 tys. naszych rodaków  

Bez Memoriału nie znalibyśmy miejsca pochówku komendanta Okręgu Lubelskiego AK gen. Kazimierza Tumidajskiego.  

Bez Memoriału nie znalibyśmy też nazwisk stalinowskich katów. 

Na koniec, to właśnie archiwiści z Memoriału odnaleźli tak zwaną decyzję katyńską – własnoręcznie podpisane przez Stalina postanowienie Politbiura KC WKP(b) z dnia 5 marca 1940 roku o egzekucji bez sądu polskich jeńców wojennych. 

Wśród Rosjan zasługujących na szacunek, działaczom Memoriału należy się najwyższe uznanie i wdzięczność ze strony Polaków. 

W ostatnich dniach grudnia ubiegłego roku, podporządkowany Putinowi Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej, Stowarzyszenie Memoriał rozwiązał, likwidując tę, najważniejszą wolną instytucję w posowieckiej Rosji. W lutym Rosyjski Komitet Śledczy wszczął postępowanie sprawdzające wobec Memoriału. Na przesłuchanie wezwano szefa organizacji Jana Raczyńskiego. 

Te działania wzbudzają protesty na całym świecie. Wśród protestujących nie może zabraknąć nas – Polaków. 

Żądajmy, przywrócenia prawa Stowarzyszeniu Memoriał do swobodnego działania. 

Prawie w każdym polskim mieście znajdziemy tablice i pomniki upamiętniające ofiary Katynia. Te obiekty, to w dużej mierze także zasługa działań Stowarzyszenia Memoriał.  

Niestety, mimo apeli – w tym ze strony naszego środowiska, rząd zachowuje milczenie, to haniebna postawa. 

Dlatego zwracamy się do Was, radnych Warszawy, o podjęcie stosownej uchwały. 

Za Waszym pośrednictwem chcemy też zaapelować do samorządowców innych miast o podobne działania. 

 

 

Mirosław Chojecki  

    / – / 

honorowy prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa 

 

Jacek Juzwa  

    / – / 

Zarząd Stowarzyszenia Wolnego Słowa